Empuzjon

Empuzjon

  • Downloads:3067
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2022-06-22 09:51:43
  • Update Date:2025-09-07
  • Status:finish
  • Author:Olga Tokarczuk
  • ISBN:8308075770
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

Najnowsza powieść Olgi Tokarczuk – pierwsza po otrzymaniu Literackiej Nagrody Nobla!

Najciekawsze pozostaje zawsze w cieniu, w tym, co niewidoczne。


Wrzesień 1913 roku, uzdrowisko Görbersdorf (dzisiejsze Sokołowsko na Dolnym Śląsku)。 Właśnie tutaj, u podnóża gór, od przeszło pół wieku działa jedno z pierwszych na świecie i słynne w całej Europie specjalistyczne sanatorium leczące choroby "piersiowe i gardlane"。

Mieczysław Wojnicz, student ze Lwowa, przyjeżdża do uzdrowiska z nadzieją, że nowatorskie metody i krystalicznie czyste powietrze powstrzymają rozwój jego choroby, a może nawet całkowicie go uleczą。 Diagnoza nie pozostawia jednak złudzeń – tuberculosis。 Gruźlica。

W Pensjonacie dla Panów, gdzie zamieszkuje, poznaje innych kuracjuszy。 Chorzy z Wiednia, Królewca, Breslau i Berlina przy nalewce Schwärmerei niestrudzenie omawiają najważniejsze sprawy tego świata。 Czy Europie grozi wojna? Monarchia czy demokracja? Czy demony istnieją? Czy oddając się lekturze, da się rozpoznać, czyją ręką tekst został napisany – kobiety czy mężczyzny?

Ale nie tylko te pytania zajmują pensjonariuszy。 Do Wojnicza docierają też przerażające historie o tragicznych wydarzeniach w górskich okolicach sanatorium。 Choć on sam zajęty jest ukrywaniem prawdy o sobie, zagadka budzących grozę wypadków fascynuje go coraz bardziej。 Nie wie jednak, że mroczne siły już wzięły go sobie na cel。

Olga Tokarczuk w Empuzjonie odsłania przed czytelnikami prawdy o świecie, których albo nie zauważamy, albo za wszelką cenę nie chcemy do siebie dopuścić。

Download

Reviews

Jakub Horbów

Empuzjon to na pierwszy rzut oka dość statyczna i zgoła inna od pozostałych, a jednak wciąż bardzo "tokarczukowa" książka noblistki。 Powieść podnosi ważne od debiutu dla autorki problemy dotyczące istnienia w binarnym świecie, osób i zjawisk które w oczywisty sposób do tego binarnego świata przynależeć nie mogą。 W typowy, czuły sposób rozwija historię, urzekając od pierwszej sceny pojawienia się butów Mieczysława na dworcu w Görbersdorie, jednak tym razem dodaje do narracji i dialogów sporą dawk Empuzjon to na pierwszy rzut oka dość statyczna i zgoła inna od pozostałych, a jednak wciąż bardzo "tokarczukowa" książka noblistki。 Powieść podnosi ważne od debiutu dla autorki problemy dotyczące istnienia w binarnym świecie, osób i zjawisk które w oczywisty sposób do tego binarnego świata przynależeć nie mogą。 W typowy, czuły sposób rozwija historię, urzekając od pierwszej sceny pojawienia się butów Mieczysława na dworcu w Görbersdorie, jednak tym razem dodaje do narracji i dialogów sporą dawkę specyficznego poczucia humoru, kpiąc z patriarchatu i sposobu myślenia wielkich autorów na przestrzeni historii literatury, wygłaszających nieznoszące sprzeciwu mizoginistyczne poglądy。 Książkę czyta się oczywiście bardzo płynnie, a kartki przewracają się same, wciągając czytelnika w magiczny świat doliny uzdrowiska i schwärmereiowych majaków pacjentów oraz głównego bohatera, którego rozwój samoświadomości poznajemy z rozdziału na rozdział。Oczywiście książka Tokarczuk oferuje dużo więcej, choćby fantastyczną lekcje obserwacji Thila, interpretacje tytułu, czy naszkicowane starcia nowych wielkich idei XX wieku pod dachem Pensjonatu dla Panów, nie wspominając o dialogu noblistki z Thomasem Mannem i jego Czarodziejską górą, której niestety nie udało mi się jeszcze przeczytać。 W każdym razie Empuzjon warto czytać i interpretować, bo wydaje się on przede wszystkim dobrym tematem do dyskusji, równie ciekawych co te, które rozpoczynały się przy kieliszku Schwärmerei。 。。。more

Karolina W。

Czytając opis książki już mogliśmy spodziewać się ogromną inspiracją „Czarodziejską Górą” Manna。 Przez jakieś 80-100 stron faktycznie dało się to odczuć。 Nie można natomiast odebrać niesamowitego kunsztu autorki。 Ma fenomenalny warsztat, który przenosi nas bardzo obrazowo w opisywane miejsca。 Mistrzyni słowa。 Sama historia jest chyba najbardziej porywająca pod koniec - część środkowa jak we wspomnianej wcześniej książce Manna niewiele wnosi w samą historię。 A było sporo wątków, które można było Czytając opis książki już mogliśmy spodziewać się ogromną inspiracją „Czarodziejską Górą” Manna。 Przez jakieś 80-100 stron faktycznie dało się to odczuć。 Nie można natomiast odebrać niesamowitego kunsztu autorki。 Ma fenomenalny warsztat, który przenosi nas bardzo obrazowo w opisywane miejsca。 Mistrzyni słowa。 Sama historia jest chyba najbardziej porywająca pod koniec - część środkowa jak we wspomnianej wcześniej książce Manna niewiele wnosi w samą historię。 A było sporo wątków, które można było rozbudować i tutaj czuję niedosyt。Moje spojrzenie na tę powieść jest zgoła inne przez spotkanie autorskie na temat książki。 Rozbudowany był element o traktowaniu kobiet przez bohaterów i chęć urywania się przed światem (chodzi o moment kiedy Wojnicz zatyka szczelinę w ścianie, dziurkę z klucza itp)。 Czy polecam? Dla warsztatu Tokarczuk na pewno。 Jako historię? Są lepsze i bardziej spójne。 Nie mniej mam podobnie jak z Biegunami。 Będę musiała przeczytać jeszcze raz。 Ma w sobie coś nęcącego czego nie uchwyciłam podczas pierwszego czytania。 A nie jest to książka, którą się szybko czyta。 。。。more

Filip

5/5 ⭐WOW

Olga

2。5/5⭐Ciężko mi się określić czy ta książka mi się podoba czy nie。 Myślę, że dlatego, że czyta się ją łatwo i przyjemnie, ale ta historia do niczego nie prowadzi。 Jeżeli książka fabularnie nie jest mocna, a ta według mnie nie jest, to albo powinna ująć czytelnika klimatem albo wywołać emocje, lub jakieś przemyślenia。 W moim przypadku, żadne z powyższych。 Co jakiś czas pojawiają się zdania dość oczywiste, które w związku z mglistą fabułą bardzo rzucają się w oczy。 Bardziej by mi się podobała gdyb 2。5/5⭐Ciężko mi się określić czy ta książka mi się podoba czy nie。 Myślę, że dlatego, że czyta się ją łatwo i przyjemnie, ale ta historia do niczego nie prowadzi。 Jeżeli książka fabularnie nie jest mocna, a ta według mnie nie jest, to albo powinna ująć czytelnika klimatem albo wywołać emocje, lub jakieś przemyślenia。 W moim przypadku, żadne z powyższych。 Co jakiś czas pojawiają się zdania dość oczywiste, które w związku z mglistą fabułą bardzo rzucają się w oczy。 Bardziej by mi się podobała gdyby była okraszona odrobiną więcej konkretu, a nacisk położony był na rozwikłanie tajemnicy。 Ta książka w pewien wymuszony sposób stara się być bardzo duchowo-społeczno-ambitna。 Wybór autorki, żeby zrobić pastisz Czarodziejskiej Góry rozumiem jedynie z punktu widzenia fascynacji autorki tą książką, natomiast z punktu widzenia czytelnika, prawdę powiedziawszy niekoniecznie。 Jak dla mnie ta akcja mogłaby się toczyć w innym miejscu i wydarzenia mogłyby być inne, nic by to nie zmieniło, bo ta książka nie stoi fabułą。 Co prawda Czarodziejska Góra jest tak naszprycowana wątkami filozoficznymi, że biorę pod uwagę, że jest w tym jakiś sens tylko ja go nie dostrzegam。 Marketingowo na pewno się to sprzedało, choć mocno wątpię, że taki powód akurat przyświecał autorce。 Szczególnie, że nazwisko autorki jest marketingiem samo w sobie。 。。。more

Pawel Woda

Fabuła "Empuzjonu" stanowi dla Tokarczuk jedynie pretekst do wielowymiarowych rozważań na takie tematy jak chociażby: uprzedmiotowienie kobiet w patriarchalnym świecie, tożsamości płciowa a kultura i społeczeństwo, choroba ciała i ducha, rola sztuki, polityki i Boga w życiu człowieka。Narracja prowadzona w liczbie mnogiej wybija czytelnika ze schematów już na wstępie。 Dalej Tokarczuk konsekwentnie pokazuje, że świat nie musi być taki, jakim go postrzegamy。 Nie jest on czarno-biały, ma zdecydowani Fabuła "Empuzjonu" stanowi dla Tokarczuk jedynie pretekst do wielowymiarowych rozważań na takie tematy jak chociażby: uprzedmiotowienie kobiet w patriarchalnym świecie, tożsamości płciowa a kultura i społeczeństwo, choroba ciała i ducha, rola sztuki, polityki i Boga w życiu człowieka。Narracja prowadzona w liczbie mnogiej wybija czytelnika ze schematów już na wstępie。 Dalej Tokarczuk konsekwentnie pokazuje, że świat nie musi być taki, jakim go postrzegamy。 Nie jest on czarno-biały, ma zdecydowanie więcej odcieni。 Wszystko zależy od perspektywy i kontekstu。 Często, żeby dostrzec więcej, trzeba spojrzeć inaczej。Laureatka Nobla powróciła z powieścią, którą czyta się lekko, ale zachęca jednocześnie do głębokiego jej przetrawienia。 Tokarczuk dla mnie to marka sama w sobie - to, co w niej uwielbiam to erudycja, przystępność w odbiorze, głębia znaczeń, jej uważność na tu i teraz, wyrażająca się w pięknym opisywaniu szczegółów, pobudza do myślenia i inspiruje do dostrzegania więcej, patrzenia inaczej。 Wszystko to, co w niej uwielbiam, znalazłem w książce。 Polecam!P。S。Czytając książkę, nie mogłem uwolnić się od pytania, które często pojawiało się w mojej głowie: gdyby autorem tej książki był mężczyzna, jak czytelnicy by ją odebrali? 。。。more

Weronika

Rewelacja! Język, fabuła, klimat 👌Olga Tokarczuk potrafi w niepowtarzalny sposób opisywać rozgrywające się wydarzenia。

Sergiusz

Pięknie napisana。 Proza, lekko zaciągająca poezją。 Niby niewiele się dzieje ale fabuła bardzo gęsta。 Zakończenie niespodziewane, chociaż jest naturalną konsekwencją całej książki。

ania

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 this book is so chaotic i don’t even know where to start。 if i didn’t know it was written by a woman i would be partly convinced it’s a man’s masterpiece。 partly, because there are lots of things that sound like men’s thinking (especially because the story happens at the end of 19th century, obviously times were different) but the details shown in the book that only women can notice or talk about。 also, it reminds me of virginia woolf’s book。 probably because of the chaotic。 even tho, i still do this book is so chaotic i don’t even know where to start。 if i didn’t know it was written by a woman i would be partly convinced it’s a man’s masterpiece。 partly, because there are lots of things that sound like men’s thinking (especially because the story happens at the end of 19th century, obviously times were different) but the details shown in the book that only women can notice or talk about。 also, it reminds me of virginia woolf’s book。 probably because of the chaotic。 even tho, i still don’t know if i like it or hate it。 。。。more

julina

Geniusz。

DoGoryKsiazkami

4,5⭐️To。 Było。 Niebywałe。 🤌🏻 zaczynam zakochiwać się w Tokarczuk i tym, jak ona włada piórem。 Jest to proza, którą chłonie się każdą komórką, a nie tylko oczami。 Tak bardzo się cieszę, że „Bieguni” nie okazali się być moją pierwszą i zarazem ostatnią pozycją tej pisarki❤️

Riel

Fenomenalna uczta literacka! Od pierwszej strony pochłania bez reszty i nie puszcza do samego końca。 Mam wrażenie, że podczas czytania cały świat gdzieś zniknął, zrobił sobie przerwę, tak zwaną pauzę i istniała tylko moja osoba i ta pozycja。

Julia☕️

Bardzo interesująca, ze świetnym zakończeniem。 Pod względem językowym oczywiście perełka。 Nie jest to moja ulubiona książka autorstwa Pani Tokarczuk, ale chciałabym przeczytać w przyszłości jeszcze więcej jej książek właśnie w tej formie。 Poza tym bardzo interesująca narracja, momentami niepokojąca, nieustannie otaczająca bohaterów z każdej strony, dosłownie, z każdej。

ola✨

X_____x”

books_with_mateusz

4。25⭐Ależ to była dziwna i oniryczna książka。 Olga Tokarczuk jak zawsze pisze mistrzowsko, język jezt zachwycający, a klimat zjawiskowy。 Mam wrażenie, że ta powieść jest zarazem "inna" i bardzo podobna do reszty książek Noblistki。 Mizoginia i toksyczna męskość, to chyba najważniejsze tematy w tej pozycji, lecz nie zabrakło też innych ciekawych rozmów filozoficznych。 Bardzo ciekawym aspetkem tej książki jest narrator, czy może osoby narratorskie? Bardzo ciekawy zabieg。 Polecam, ale to nie jest ks 4。25⭐Ależ to była dziwna i oniryczna książka。 Olga Tokarczuk jak zawsze pisze mistrzowsko, język jezt zachwycający, a klimat zjawiskowy。 Mam wrażenie, że ta powieść jest zarazem "inna" i bardzo podobna do reszty książek Noblistki。 Mizoginia i toksyczna męskość, to chyba najważniejsze tematy w tej pozycji, lecz nie zabrakło też innych ciekawych rozmów filozoficznych。 Bardzo ciekawym aspetkem tej książki jest narrator, czy może osoby narratorskie? Bardzo ciekawy zabieg。 Polecam, ale to nie jest książka dla wszystkich, jest bardzo specyficzna i intymna。 Rozumiem, że może się kouś nie spodobać。 。。。more

•mrvale•

3。75Mroczne。 Podobało mi się。

Zbigniew

Noblesse oblige。 Zatem ta pierwsza ponoblowska powieść z pewnością stanowiła jakieś nowe wyzwanie dla Tokarczuk。 W krótkich materiałach promocyjnych powieść była reklamowana jako nawiązanie do Czarodziejskiej góry, w której bohaterowie „niestrudzenie omawiają najważniejsze sprawy tego świata”。 Napisana sto lat temu Czarodziejska góra prezentuje ówczesne dylematy – wybór przyszłego ustroju społecznego – faszyzmu, socjalizmu czy też liberalnej demokracji。 I choć po odtrąbieniu przez Fukuyamę końca Noblesse oblige。 Zatem ta pierwsza ponoblowska powieść z pewnością stanowiła jakieś nowe wyzwanie dla Tokarczuk。 W krótkich materiałach promocyjnych powieść była reklamowana jako nawiązanie do Czarodziejskiej góry, w której bohaterowie „niestrudzenie omawiają najważniejsze sprawy tego świata”。 Napisana sto lat temu Czarodziejska góra prezentuje ówczesne dylematy – wybór przyszłego ustroju społecznego – faszyzmu, socjalizmu czy też liberalnej demokracji。 I choć po odtrąbieniu przez Fukuyamę końca historii w roku 1989 sytuacja nie jest już tak oczywista, to jednak międzywojenne dylematy ludzkości to dziś archaizm。 Porównanie z Mannem zohydza mi również fakt, że co drugi współczesny populista-celebryta, jak np。 Obama twierdzi, że ukształtowała go ta właśnie pozycja, choć można iść o zakład, że to jedynie oklepany szablon specjalistów od politycznego PR-u , bo Mann jest po prostu nudny jak flaki z olejem。 Mimo to zdecydowałem się na Empuzjon, odkrywając na szczęście, że ktokolwiek „tworzył” te blurby sugerował się jedynie wspólnym miejscem akcji。 A mamy tu motyw inności, tak znienawidzonej przez wszelkiej maści dogmatyków, bo przypominającej im, że wizja świata czarno-białego jest wizją kłamliwą i zgubną。 I inne poziomy rzeczywistości, jak z ożywionych obrazów Arcimboldo。 Próbowałem rozszyfrować tytułowy neologizm – to może być niemieckie Empfinden - odnaleźć w sobie, lub może Empfehlen – przyjąć, ostatecznie ustąpić; plus Illusion。 。。。more

Gosia

Bardzo niewiele osób wie, że jedną z najważniejszych,„Empuzjon” to hołd dla „Czarodziejskiej Góry”。 Hołd osobliwy, zdystansowany, wybudowany na starannie ufundowanych podstawach stylu i charakterystycznej umiejętności dostrzegania tego co wewnętrzne, podskórne, co mieszka tuż pod powierzchnią widzialnego świata。Nie wiem, czy to książka wybitna - nie, oczywiście że nie, wybitną książką Tokarczuk są „Bieguni”, bo przecież nie podziwiane za rozmach „Księgi Jakubowe”。 Wybitny jest „Dom Dzienny, Dom Bardzo niewiele osób wie, że jedną z najważniejszych,„Empuzjon” to hołd dla „Czarodziejskiej Góry”。 Hołd osobliwy, zdystansowany, wybudowany na starannie ufundowanych podstawach stylu i charakterystycznej umiejętności dostrzegania tego co wewnętrzne, podskórne, co mieszka tuż pod powierzchnią widzialnego świata。Nie wiem, czy to książka wybitna - nie, oczywiście że nie, wybitną książką Tokarczuk są „Bieguni”, bo przecież nie podziwiane za rozmach „Księgi Jakubowe”。 Wybitny jest „Dom Dzienny, Dom Nocny”, który opowiada zwyczajność i każdego chętnego uczy miłości do upływu czasu i faktu przeżywania własnego życia。„Empuzjon” jest po prostu dobry - literacko, fabularnie - i dobrze, że jest。 Ta książka mi dała dużo osobliwej i nieco nie na miejscu będącej radości。 。。。more

pablo

Ta książka jest niesamowita pod względem stylizacji。 Zupełnie nie widziałem stylu autorki, a czułem się jakbym czytał o roku 1913 w książce napisanej w 1913。 To jak bardzo autorka odtworzyła styl, mizoginistyczne poglądy i inne typowe dla tamtego czasu elementy jest godne podziwu。Fabuła jednak jest zdecydowanie kulawa。 Przede wszystkim główną intrygę powinniśmy poznawać powoli, przez całą książkę, a nie na ostatnich 50 stronach。 Czyni to ją mało zrozumiałą i niedorzeczną。Bohaterowie są napisani Ta książka jest niesamowita pod względem stylizacji。 Zupełnie nie widziałem stylu autorki, a czułem się jakbym czytał o roku 1913 w książce napisanej w 1913。 To jak bardzo autorka odtworzyła styl, mizoginistyczne poglądy i inne typowe dla tamtego czasu elementy jest godne podziwu。Fabuła jednak jest zdecydowanie kulawa。 Przede wszystkim główną intrygę powinniśmy poznawać powoli, przez całą książkę, a nie na ostatnich 50 stronach。 Czyni to ją mało zrozumiałą i niedorzeczną。Bohaterowie są napisani bardzo dobrze, nie są papierowi。 Potrafię sobie wyobrazić, że August, Wojnicz czy Thilo faktycznie żyli w Sokołowsku przed ponad stu laty。 Ich poglądy również realistycznie pokazują jakie głupoty mieli w głowie ówcześni mężczyźni。Sceneria jest wspaniała。 Szczególnie urzekła mnie scena grzybobrania。 Görbesdorf jest naprawdę przyjemną wioską, klimatyczną。 Mam jednak wrażenie że atmosferę tajemniczosci tego miejsca można było zbudować dużo lepiej, pokazując ciemne strony wioski。Nieco zawiodłem się na noblistce, oczekiwałem czegoś prawdziwego od niej, od serca。 To jest typowa powieść, pozbawiona tego duszka autorki, którego nie potrafię do końca zdefiniować。 To dobra książka, oczywiście, ale nie jest to arcydzieło。 Pod względem warsztatu pisarskiego absolutnie bardzo dobra, ale czegoś brakowało。 。。。more

Piotr

Nie mogło być inaczej。 Im dalej w ten bizarny las, tym bardziej powieść narasta i gęstnieje。 A wydawało się, że to prosta historia kilku kuracjuszy, spędzających monotonne dni w uzdrowisku na mizoginistycznych dyskursach, nasączaniu się nietypową nalewką i objadaniu równie specyficznymi daniami。 To tylko początkowe złudzenie, jedno z kilku, jakie nas czeka。 Tak jak skojarzenia z “Czarodziejską górą”, które mają swoje miejsce (tak jak i skojarzenia z Kafką, Schulzem, Toporem, Hasem, Polańskim, Ly Nie mogło być inaczej。 Im dalej w ten bizarny las, tym bardziej powieść narasta i gęstnieje。 A wydawało się, że to prosta historia kilku kuracjuszy, spędzających monotonne dni w uzdrowisku na mizoginistycznych dyskursach, nasączaniu się nietypową nalewką i objadaniu równie specyficznymi daniami。 To tylko początkowe złudzenie, jedno z kilku, jakie nas czeka。 Tak jak skojarzenia z “Czarodziejską górą”, które mają swoje miejsce (tak jak i skojarzenia z Kafką, Schulzem, Toporem, Hasem, Polańskim, Lynchem…), ale pozostają tylko skojarzeniami co do atmosfery, a nie celu tej podróży。 Powieść aż prosi się o dobry film。 Może po udanym “Pokocie” Agnieszka Holland się zainteresuje? 。。。more

Prince Hubertt

4 z minusem!

Natalia Ochenkowska

Książka świetna do czytania。 Ani jednego zbędnego zdania。 Ukłon Tokarczuk dla mniej wyrobionego czytelnika。 Ten bardziej zaawansowany również znajdzie coś dla siebie - mnóstwo nawiązań i aluzji do innych dzieł。 To dyskusja z "Czarodziejską górą", prowadzona z przymrużeniem KOBIECEGO oka。 Książka świetna do czytania。 Ani jednego zbędnego zdania。 Ukłon Tokarczuk dla mniej wyrobionego czytelnika。 Ten bardziej zaawansowany również znajdzie coś dla siebie - mnóstwo nawiązań i aluzji do innych dzieł。 To dyskusja z "Czarodziejską górą", prowadzona z przymrużeniem KOBIECEGO oka。 。。。more

Kuba

Gdyby tak skrócić to do dłuższego opowiadania, do jakichś 50-100 stron, byłoby świetnie。 A tak otrzymujemy wydłużone opisy przykrywające i uprzykrzające ważne, bieżące pytania zawarte w historii głównej postaci。 A nawiązanie do Czarodziejskiej Góry niewprawne, bo gdzie tam dostajemy ciekawe dyskusje, tutaj sprowadzone są kilku krótkich pogawędek lub opowieści, że dyskusje się toczą。 Szkoda。Dużym plusem jest inkorporacja mizoginystycznych cytatów, cudo。

Aleksandra Kmieć

powiedzieć że jestem rozczarowana to tak jakby nic nie powiedzieć。 będę bronić za „księgi jakubowe” oraz „prawiek i inne czasy”, ale pozostałe książki prezentują bardzo niski poziom。

Jowita Mazurkiewicz

Empuzjon się udał - przestrzeń jest pełna niepokoju i niesamowitego, narracja subwersywna, postacie queerowe, tożsamości niejasne, filozofowanie rozkosznie pomiędzy banałem i objawieniem。 Tokarczuk skonstruowała swoją powieść precyzyjnie i angażująco, krzyżując thriller z bildungsroman。 A powołanemu do istnienia gęstemu światu przygląda się poprzez nieoczywisty female gaze, który pozwala jej dokonać subtelnej rewizji sanatoryjnych tekstów kultury。 Były drobne potknięcia, czasem język nie nadąża Empuzjon się udał - przestrzeń jest pełna niepokoju i niesamowitego, narracja subwersywna, postacie queerowe, tożsamości niejasne, filozofowanie rozkosznie pomiędzy banałem i objawieniem。 Tokarczuk skonstruowała swoją powieść precyzyjnie i angażująco, krzyżując thriller z bildungsroman。 A powołanemu do istnienia gęstemu światu przygląda się poprzez nieoczywisty female gaze, który pozwala jej dokonać subtelnej rewizji sanatoryjnych tekstów kultury。 Były drobne potknięcia, czasem język nie nadąża za pomysłami autorki, a finał odrobinę rozczarowuje (może tak jak rozczarowałoby każde rozwiązanie)。 Jednak czyta się to świetnie i jest mnóstwo do wzięcia。 。。。more

alicja

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 happy pride

Kamil Kostogrys

Niekończący się zachwyt…„Kształtuje nas nie to, co w nas silne, ale anomalia (…), to, co słabe i nieakceptowane。”

Ambaras

ma kilka wad, ale po prostu nie mogę dać jej innej oceny, ponieważ wrażenia, które doświadczyłam podczas czytania były tak silne, że aż się rozchorowałam

lavenderews

Mam wrażenie, że Tokarczuk napisała książkę zupełnie inną od poprzednich。 Podszytą niepokojem, niemal grobowym mrokiem historię, która uchwyca wszystko to, co nieuchwytne, a przy tym porusza wiele aktualnych tematów。 Prawdziwie intrygująca。

Mikolaj

Opowieść bizarna, historia niebinarna, antymizoginistyczna (cytaty z autentycznych tekstów wielkich mężów naszego kręgu kulturowego)。 Zdarzenia z „Pensjonatu dla Panów” (nazwa wieloznaczna) są literacką grą z Czarodziejską Górą; to Bildungsroman w nowej, nieheteronormatywnej i nieoczywistej szacie。 Tajemniczy narrator zbiorowy; czy czuły? Być może。 Mimo pozornej w powieści nieobecności kobiet, w jej świecie przedstawionym silnie zaznaczona symbolika żeńska, przed której wszechobecnym i przemożny Opowieść bizarna, historia niebinarna, antymizoginistyczna (cytaty z autentycznych tekstów wielkich mężów naszego kręgu kulturowego)。 Zdarzenia z „Pensjonatu dla Panów” (nazwa wieloznaczna) są literacką grą z Czarodziejską Górą; to Bildungsroman w nowej, nieheteronormatywnej i nieoczywistej szacie。 Tajemniczy narrator zbiorowy; czy czuły? Być może。 Mimo pozornej w powieści nieobecności kobiet, w jej świecie przedstawionym silnie zaznaczona symbolika żeńska, przed której wszechobecnym i przemożnym wpływem nieudolnie broni się zaskorupiały i podszyty niepewnością stereotyp męskości。 (Praktycznie wszyscy główni bohaterowie są chorzy。 Przypadek? Nie sądzę。)Niejednoznaczne, wielowymiarowe sylwetki postaci。 Ciekawe (trafne) uwagi o polskim charakterze。 Historia z miejsca i czasu, których już nie ma, a które ciagle się odtwarzają na nowo — jak pory roku, cykle miesięczne, czy wezbrania wód。 。。。more

Zosia Bochenek

WOW!