Behawiorysta

Behawiorysta

  • Downloads:3042
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2022-01-20 09:50:57
  • Update Date:2025-09-07
  • Status:finish
  • Author:Remigiusz Mróz
  • ISBN:8380751604
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

Zamachowiec zajmuje przedszkole, grożąc, że zabije wychowawców i dzieci。 Policja jest bezsilna, a mężczyzna nie przedstawia żadnych żądań。 Nikt nie wie, dlaczego wziął zakładników, ani co zamierza osiągnąć。 Sytuację komplikuje fakt, że transmisja na żywo z przedszkola pojawia się w internecie。

Służby w akcie desperacji proszą o pomoc Gerarda Edlinga, byłego prokuratora, który został dyscyplinarnie wydalony ze służby。 Edling jest specjalistą od kinezyki, działu nauki zajmującego się badaniem komunikacji niewerbalnej。 Znany jest nie tylko z ekscentryzmu, ale także z tego, że potrafi rozwiązać każdą sprawę。 A przynajmniej dotychczas tak było。。。

Rozpoczyna się gra między ścigającym a ściganym, w której tak naprawdę nie wiadomo, kto jest kim。

Download

Reviews

Andrzej R

Dobra。 Mocna。 Nieliniowa。 Pierwsza moja książka Mroza i już wiem, że sięgnę po kolejną。

Mon

Bardzo dobrze poprowadzona fabuła, Mróz kilka razy mnie zaskoczył :)

Jagda。Lena

3。5

Liw

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 3。5Jakoś od połowy książki już straciłam zainteresowanie i chęć czytania dalej, nie wiem, może było monotonnie, a zakończenie wręcz na odwrót - bardzo nagle, kogoś nagle olśniewa XDJednak mimo wszytko fabularnie jako historia bardzo spoko, Mróz umie kreować psychopatów ;) A ostatnia scena i konforontacja najlepsza, bardzo psychologicznie-oddziałowująca 👌

Paula (kotwksiazkach)

Zaczynało się naprawdę dobrze, ogromnie mnie książka wciągnęła i momentami zaskoczyła, a potem。。。 potem coś się popsuło。 :/ Mam wrażenie, że autor nie do końca wiedział, jak doprowadzić do zakończenia, przez co droga tam od pewnego momentu jest bardzo szybka i brzmi bardziej jak streszczenie książki niż książka。 Trochę się zawiodłam。。。 Nie mniej, w ogólnym rozrachunku bawiłam się dobrze i nie mogłam oderwać od audiobooka。Edit: A no i ta sprawa, dlaczego go wydalono z pracy, taka trochę słaba。 Ca Zaczynało się naprawdę dobrze, ogromnie mnie książka wciągnęła i momentami zaskoczyła, a potem。。。 potem coś się popsuło。 :/ Mam wrażenie, że autor nie do końca wiedział, jak doprowadzić do zakończenia, przez co droga tam od pewnego momentu jest bardzo szybka i brzmi bardziej jak streszczenie książki niż książka。 Trochę się zawiodłam。。。 Nie mniej, w ogólnym rozrachunku bawiłam się dobrze i nie mogłam oderwać od audiobooka。Edit: A no i ta sprawa, dlaczego go wydalono z pracy, taka trochę słaba。 Całą książkę stanowiła wielką tajemnicę, że wyobrażałam sobie nie wiadomo co, a potem rozwiązaniem była taka。。。 błahostka。 xd Trochę ciężko mi uwierzyć, że za coś takiego byłoby traktowany aż tak surowo przez wszystkich dookoła。 。。。more

Oliwia Jaśkiewicz

Zaskakujące zakończenie, świetna fabuła i bardzo dobrze wykreowani bohaterzy 。

Darlene

Po niezbyt udanej przygodzie z serią o Chyłce, tym razem powieść Mroza mnie naprawdę wciągnęła。 Miałam wrażenie, że napisał to ktoś zupełnie inny i może dlatego czytało mi się to tak dobrze。 I mimo, że w połowie trochę tempo siadło to kilka momentów naprawdę zaskakujących, za co spory plus。

Sylwia

Dlaczego zabiłeś Beatę? Kocham Beatę, halo!!!

Łukasz Zieliński

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 Bardzo wciągająca lektura! Historia niezwykle ciekawa i bez wątpienia makabryczna! Brutalność Kompozytora, ale też opisy scen morderstw są przerażające (momentami zacząłem się zastanawiać, czy autor nie przesadził - szczególnie scena z odcinaniem kończyn siekierą)。 Rozwiązanie, jak to często u tegoż pisarza bywa, pojawia się na ostatnich kartach książki i zaskakuje po każdym przeczytanym akapicie。 Ogólnie - klasa!

lemnisace

red room trochę mnie zawiodła ta książkabo jednak większa jej część była świetna i wciągająca; i jak zwykle u mnie zakończenia są w stanie raczej podnieść ocenę, to tutaj ją obniżyło。 wszystko szło dobrze, ale ostatnie 20-30% czuło się zagubienie, jakby nie wiadomo było jakiego asa wyciągnąć z talii - jakby nagle zabrakło kart, zagrywek fabularnych。ale wróćmy do początku。do przeczytania tej książki zachęciła mnie nadchodzący serial, na motywach książki 。 na motywach to pewnie mocne słowo, sądz red room trochę mnie zawiodła ta książkabo jednak większa jej część była świetna i wciągająca; i jak zwykle u mnie zakończenia są w stanie raczej podnieść ocenę, to tutaj ją obniżyło。 wszystko szło dobrze, ale ostatnie 20-30% czuło się zagubienie, jakby nie wiadomo było jakiego asa wyciągnąć z talii - jakby nagle zabrakło kart, zagrywek fabularnych。ale wróćmy do początku。do przeczytania tej książki zachęciła mnie nadchodzący serial, na motywach książki 。 na motywach to pewnie mocne słowo, sądząc po tym, co przeczytałam, a co widziałam w materiałach promocyjnych - ale serial to odrębny temat。 jednak prawdziwą fascynację doznałam w momencie, kiedy wyczytałam w opisie, że cała rzecz rozbija się o internet i transmisje online。 to moja zajawka; sama postać Behawiorysty i jego zdolności - niekoniecznie。jak się okazało, miałam rację, ponieważ to nie on niesie tę powieść。 niesie ją cała gama postaci, ale głównie wydarzeń, dobrze dawkowanego napięcia i akcji。 i limit czasowy。 tu nie ma czasu na to, żeby palić fajkę w prochowcu, spacerować spokojnie ulicami drzemiącego we mgle Oslo。 trzeba działać, podejmować decyzje, ryzykować i ponosić konsekwencje。 większą część książki czyta się tak, jakby oglądało się najlepszy film akcji - ciągle coś się dzieje, napięcie trzyma za gardło, jednak nacisk jest zmienny - raz zaciska się mocniej, a raz odpuszcza, żeby czytelnik mógł złapać oddech, ale ręka na gardle nadal jest odczuwalna。to ważne, aby napięcie nie było cały czas wysokie, bo może przytłoczyć, czy wręcz znudzić - jeden wybuch może być ciekawy, pewnie tak samo dwa lub trzy, ale ciągłe wybuchy pod rząd - każdego znudzą, sięgającego po coś innego, inną stymulację。no właśnie。 większą。 ostatnia faza książki zawodzi - sprawia wrażenie, jakby ta książka nie miała mieć kontynuacji, więc wszystkie wątki trzeba podomykać, pozamykać, dać odpowiedzi na wszystkie pytania。 i to nie gra。 bo znika gdzieś akcja, znikają bohaterowie, a pewne motywy pojawiają się znikąd。 są bez sensu。 tym bardziej to zgrzyta po tak dobrym starcie。 a samo zakończenie - nie pasuje。 tyle。 już w trakcie czytania miałam wątpliwości czy to, co dla mnie niosło tę książkę - media, internet, internauci, dylematy moralne i oczywiście transmisja internetowa, rodem z deepwebowskiego red roomu - będzie łącznikiem między kolejnymi częściami, czy tylko postać Behawiorysty。 ta cała internetowa otoczka była dla mnie najbardziej fascynująca, jednak postać samego Behawiorysty się dla mnie nie broni。 najpierw zachowuje się jak z kijem w dupie, potem zachowuje się jak nie on - może to potrzeba wywołania szoku? zmian w charakterze? ale najpierw pokazany jest jako człowiek stały, pewny, (ale i nudnawy), aby na koniec obrócić to wszysko - powodując, że zachowuje się jak nie on。 może o to chodziło - że nigdy do końca nie możemy przewidzieć czyjegoś zachowania, nigdy nie możemy do końca poznać drugiej osoby? może。 dla mnie to jednak nie zagrało i zakończenie wywołało u mnie spory zgrzyt。 na plus u Behawiorysty jest to, co było też plusem w Chyłce - nie ma detektywa policji。 nie jest śledczym。 większość sprawy prowadzona jest przez prokuraturę, nie policję。 wkracza do gry kolejny zawód prawniczy (jak Chyłka jest adwokatem), o innych zasadach i możliwościach, niż ma to policja。 na pewno jest to coś oryginalnego i świeżego w kryminałach, a zarazem zostało dobrze wykorzystane。bywały też momenty, kiedy czułam się, jakbym czytała notatki z wykładu - książkowe wytłumaczenia zachowań czy kwestii prawnych, nieumiejętnie wplecione w tekst。 we wszystkim zabrakło jakiegoś wow, jakiejś puenty。 。。。more

Aga

4,5 ⭐

zosia

Najlepsza książka Mroza。 Zakończenie rozwaliło mi łeb!

Marysia

sama myśl o tym, żeby coś takiego jak koncert krwi miało wydarzyć się w polsce, W OPOLU, jest delikatnie śmieszna, jednak książka, mimo trochę przesadzonej fabuły, bardzo mi się podobała。 nie jestem fanką wielu podjętych w niej decyzji, głównie (spoiler) tego głupiego pomysłu edlinga, żeby kompozytor wziął go jako zakładnika, który po prostu nie miał kompletnie żadnego sensu, a zakończenie było rozczarowujące, ale druga część i rozdziały beaty były ogromnym plusem całej powieści i sprawiły, że n sama myśl o tym, żeby coś takiego jak koncert krwi miało wydarzyć się w polsce, W OPOLU, jest delikatnie śmieszna, jednak książka, mimo trochę przesadzonej fabuły, bardzo mi się podobała。 nie jestem fanką wielu podjętych w niej decyzji, głównie (spoiler) tego głupiego pomysłu edlinga, żeby kompozytor wziął go jako zakładnika, który po prostu nie miał kompletnie żadnego sensu, a zakończenie było rozczarowujące, ale druga część i rozdziały beaty były ogromnym plusem całej powieści i sprawiły, że nie mogłam się od niej oderwać。 。。。more

martyna

4,5/5 ⭐️

Tarnowska

3,5/5

Niciekaweg0_

3。75☆

Bee

Sporo czasu minęło od ostatniego spotkania z tworczoscią @remigiuszmroz 。 Cenie tego pisarza a przerwa wynikała z poszukiwania zachwytu w innych ksiązkowych kategoriach。 Ale oto powrot。 I choc kompletnie nie wiedzialam czego oczekiwac to bylam pewna ze sie nie zawiode! Wyraznie zarysowane postci, wciągające wątki。 Pomysl na grę Kompozytora wciągającą widzów - rewelacja。 Nie brakuje tutaj emocji, napięcie utrzymuje sie do końca。 W kolejce juz czeka #iluzjonista。 Polecam

Nadiaym

Moja pierwsza książka tego autora。 Zaskoczyła mnie, nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba。

Ola✨

4/5⭐Po prostu świetna。 Trochę zeszło mi na jej przeczytanie ze względu na brak czasu, ale naprawdę nie żałuję i każdemu polecam。 Gerard to bohater który zaskakuje swoją inteligencją i jednocześnie lekkomyślnością。 W książce nie brakuje analiz, ogromu wiedzy o mowie niewerbalnej przez co przeciętny czytelnik nie zagłębiony w temacie dowiaduje się czegoś nowego co jeszcze bardziej nakręca go do przeczytania książki。 Nagłe i niespodziewanie zwroty akcji, wyśmienite zakończenie。 Chciałbym zapomnieć 4/5⭐Po prostu świetna。 Trochę zeszło mi na jej przeczytanie ze względu na brak czasu, ale naprawdę nie żałuję i każdemu polecam。 Gerard to bohater który zaskakuje swoją inteligencją i jednocześnie lekkomyślnością。 W książce nie brakuje analiz, ogromu wiedzy o mowie niewerbalnej przez co przeciętny czytelnik nie zagłębiony w temacie dowiaduje się czegoś nowego co jeszcze bardziej nakręca go do przeczytania książki。 Nagłe i niespodziewanie zwroty akcji, wyśmienite zakończenie。 Chciałbym zapomnieć i przeczytać jeszcze raz! W najbliższej przyszłości zdecydowanie muszę sięgnąć po ,,Iluzjonistę"。 。。。more

Paulina Wołek

4。0 mocne otwarcie serii zobaczymy jak będzie dalej 。。。

Nela

3。8 Biorąc pod uwagę twórczość Mroza, ta książka była zaskakująco dobra。

Sylwia Różycka

Jestem uprzedzona do kryminałów, bo naprawdę mało które mi podchodzą。 Do pana Mroza zresztą też jestem uprzedzona。 Wątek kryminalny w sumie mocno średni, raczej było tutaj stawianie czytelnika przed dokonanym zamiast szukania poszlak i rozkminiania。 Miałam nadzieję, że będzie tutaj konsekwencja autora i jednak główny bohater trochę dostanie po tyłku, ale jak to bywa - zawsze wychodzi obronną ręką, a nawet jeśli coś idzie źle to okryte jest kurtyną milczenia。 Dam szansę jeszcze drugiemu tomowi, a Jestem uprzedzona do kryminałów, bo naprawdę mało które mi podchodzą。 Do pana Mroza zresztą też jestem uprzedzona。 Wątek kryminalny w sumie mocno średni, raczej było tutaj stawianie czytelnika przed dokonanym zamiast szukania poszlak i rozkminiania。 Miałam nadzieję, że będzie tutaj konsekwencja autora i jednak główny bohater trochę dostanie po tyłku, ale jak to bywa - zawsze wychodzi obronną ręką, a nawet jeśli coś idzie źle to okryte jest kurtyną milczenia。 Dam szansę jeszcze drugiemu tomowi, ale nie spodziewam się cudów, niestety 。。。more

ewa

przereklamowana i słabo napisana

Olga

To jest pierwsza książka R。Mroza, która zajęła mi tak sporo czasu, by ją przeczytać。 Nie wiem, czym to było spowodowane。 W przypadku serii o Chyłce i Forście, nawet po ich pierwszych częściach, na pewno bardziej przywiązałam się do bohaterów, tu jednak czułam pewną obojętność co do obrotu spraw i losów postaci。

Joanna

Powiało słabą historią

Utleniacz

3,5⭐️

Dominika

Takie 2,5 ⭐️O co tyle szumu? Bez szału。 Nie tego się spodziewałam。 Liczyłam na serio na coś mega dobrego, a dostałam przeciętny kryminał z wątkiem psychologicznym。 Główny bohater też mi jakoś do gustu specjalnie nie przypadł。 Mieszane uczucia mam。 Jedynie co mnie zaskoczyło to zakończenie。

fela

jezu。

Eliza

3。8 bardzo dobry pomysł, jeden wątek mi się nie podobał chyba wszyscy wiemy jaki, troche za długo ja czytałam przez co te ostatnie ostrożny troche mi ciezyly ale pod innymi wzgeladami to dobry kryminał

Agata

Świetny pomysł, akcja wciąga już na samym początku。 Ostatnie 70 stron to mega zwrot akcji, czytane jednym tchem。