Bagno

Bagno

  • Downloads:6912
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2022-09-13 09:51:56
  • Update Date:2025-09-07
  • Status:finish
  • Author:Przemysław Piotrowski
  • ISBN:8382520731
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

A co jeśli sprawiedliwość postanowi wymierzyć ktoś inny?

Audycję radiową przerywa telefon od tajemniczego człowieka, który przedstawia się jako Sędzia。 Jednocześnie w internecie pojawia się transmisja, w trakcie której mężczyzna w katowskim kapturze torturuje bliskiego współpracownika władzy。 Przed egzekucją wyjawia wszystkie grzechy i przewinienia swojej ofiary。

Służby zostają postawione w stan najwyższej gotowości。 Policja odnajduje ciało straconego na wizji mężczyzny na terenie dawnego sierocińca sióstr hieronimek。 Na miejsce zdarzenia wezwany zostaje komisarz Igor Brudny。 Człowiek, którego już nigdy nie chciał spotkać, składa mu propozycję nie do odrzucenia。

Brudny i Zawadzka muszą odnaleźć się w kompletnie obcym im świecie wielkiej polityki, zgniłych układów i tajnych służb。 Kolejne działania Sędziego skutecznie paraliżują państwo, a wzburzeni ludzie wychodzą na ulice。 W całym tym chaosie, po raz kolejny tropiąc psychopatycznego mordercę, Brudny po raz pierwszy nie wie, czy stoi po właściwej stronie。

Download

Reviews

Zaczytana_owieczka

„Bagno” to kolejna część, z mojej ulubionej serii o komisarzu Brudnym。 Tym razem autor – Przemysław Piotrowski, zagłębił się w tematy polityczne, i szczerze myślałam, że tym razem Igor Brudny nie trafi do moich ulubieńców。Jednak gdy zaczęłam czytać poczułam „to coś”。 Autor jak zwykle pokazał wspaniały warsztat, akcja była wartka i bardzo napięta。 Bohaterzy są barwni, mają bardzo mocne charaktery i świetnie wkomponowują się w fabułę。 Historia wzbogacona jest o wiele zwrotów akcji, bardzo niekonwe „Bagno” to kolejna część, z mojej ulubionej serii o komisarzu Brudnym。 Tym razem autor – Przemysław Piotrowski, zagłębił się w tematy polityczne, i szczerze myślałam, że tym razem Igor Brudny nie trafi do moich ulubieńców。Jednak gdy zaczęłam czytać poczułam „to coś”。 Autor jak zwykle pokazał wspaniały warsztat, akcja była wartka i bardzo napięta。 Bohaterzy są barwni, mają bardzo mocne charaktery i świetnie wkomponowują się w fabułę。 Historia wzbogacona jest o wiele zwrotów akcji, bardzo niekonwencjonalne rozwiązania i tym co fani kryminałów lubią najbardziej, a mianowicie brutalność i psychopatyczni bohaterowie。 Książka całościowo bardzo dorównuje pozostałym częścią serii i muszę przyznać, że bardzo zauważalne jest to, jak sam autor się rozwija, jak wprowadza dużo ciekawych zmian w swojej twórczości i wiem, że jeszcze nas nie jednym zaskoczy! Autor zmiótł mnie na kolana po raz kolejny i przyznam szczerze już nie mogę się doczekać kolejnych książek Pana Przemka i czekam oczywiście na powrót Brudnego i Zawadzkiej z urlopu! Książkę oceniam na 10/10 gwiazdek。 。。。more

Katarzyna Tokarz

Niestety najsłabsza z serii, ale, nie wiem czy powinnam się przyznawać, kibicowałam Sędziemu;)。

Michal

Niezły potworek。 Zastanawiam się, jak można było pogrzebać serię, która miała ogromny potencjał? Z kryminału autor zrobił mównicę do wygłaszania swoich poglądów i może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie traktował swoich czytelników jak idiotów。 Żadne skarby świata nie będą w stanie mnie przekonać, że wszelkie podobieństwa do prawdziwych ludzi są przypadkowe, a po opisie nauk w seminarium pewnej postaci sądziłem, że rzucę tę książkę w kąt。 Z innej strony, po lekturze dotarłem do wniosku, że Pi Niezły potworek。 Zastanawiam się, jak można było pogrzebać serię, która miała ogromny potencjał? Z kryminału autor zrobił mównicę do wygłaszania swoich poglądów i może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie traktował swoich czytelników jak idiotów。 Żadne skarby świata nie będą w stanie mnie przekonać, że wszelkie podobieństwa do prawdziwych ludzi są przypadkowe, a po opisie nauk w seminarium pewnej postaci sądziłem, że rzucę tę książkę w kąt。 Z innej strony, po lekturze dotarłem do wniosku, że Piotrowski nie potrafi opisywać relacji międzyludzkich。 Tak bardzo denerwowali mnie Brudny i Zawadzka, że ciężko to opisać。 Dla mnie kwintesencją tytułowego bagna była scena w łazience, kto wie, ten wie。 Nie przypadło mi do gustu, jak autor wciąż robi z Igora samca alfa (sam go tak określił w książce!)。 Może to kwestia gatunku, jednak byłoby świetnie, gdyby w następnej książce (w notce od autora jest zawarta informacja o kolejnej części) Piotrowski zaprowadził Brudnego do psychologa, bo nie zniosę czytanie po raz szósty, jak przeżywa traumę po sierocińcu。 。。。more

DuDiiC

"Bagno" Przemysława Piotrowskiego ma dla mnie bardzo symboliczny tytuł。 Teoretycznie nawiązuje do bagna, w jakie został umoczony nasz główny bohater, do bagna jakim jest obecna polityka, ale w mojej opinii już zawsze to bagno będzie symbolizowało samą treść książki。Z wielką przykrością to piszę, bo pierwsze dwie części serii o Igorze Brudnym to chyba jedyne polskie kryminały jakie dostały ode mnie 9/10。 "Cherub" również był świetny i tę trylogię oceniam chyba jako moją ulubioną polską serię w ga "Bagno" Przemysława Piotrowskiego ma dla mnie bardzo symboliczny tytuł。 Teoretycznie nawiązuje do bagna, w jakie został umoczony nasz główny bohater, do bagna jakim jest obecna polityka, ale w mojej opinii już zawsze to bagno będzie symbolizowało samą treść książki。Z wielką przykrością to piszę, bo pierwsze dwie części serii o Igorze Brudnym to chyba jedyne polskie kryminały jakie dostały ode mnie 9/10。 "Cherub" również był świetny i tę trylogię oceniam chyba jako moją ulubioną polską serię w gatunku (a trochę tego przeczytałem)。 Powrót do Brudnego w "Zarazie" sygnalizował już pewne problemy - historia nie była aż tak porywająca, pojawiały się pewne dziury fabularne i autor lekko przemycał swoje poglądy pod pretekstem przemyśleń protagonisty。 Ostatecznie jednak to nadal była niezła książka。 "Bagno" natomiast jest zwyczajnie okropne。 Nie kojarzę drugiego autora, nie tylko polskiego, który zaliczyłby na przestrzeni czasu tak wielki regres。Zacznę od tego, że zmusiłem się doczytać tę książkę jedynie do połowy。 Walczyłem z nią dobry miesiąc, wracając na kilka stron i porzucając po kilka razy z frustracji。 Ostatecznie się poddałem, a tego jak się kończy dowiedziałem od mojej dziewczyny, która się jakoś przemęczyła - bez problemu udało mi się odgadnąć kto jest mordercą, a nawet (sic!) pobieżnie przewidzieć jak się sama fabuła potoczy, bo jest pod tym względem przewidywalna i wtórna w stosunku do poprzednich pozycji autora, bo wiadomo kto będzie musiał być ratowany i kto go ostatecznie uratuje ;) Samo streamowanie zbrodni jest też motywem wtórnym i daleko szukać nie trzeba, pierwsi z brzegu to Mróz i Śmielak, a to tylko nasze rodzime podwórko。To właściwie są najmniejsze zarzuty, bo gdyby pan Piotrowski to dobrze ograł, książka mogłaby być nawet nienajgorsza。 To co mnie najbardziej boli - to NIE JEST kryminał, thriller ani nic podobnego。 To jest (bardzo małostkowy i prymitywny) manifest polityczny, który próbuje nam się sprzedać pod płaszczykiem książki fabularnej。 Kompletnie nie ma dla mnie znaczenia, która strona sporu politycznego jest atakowana, która darzona sympatią, która antypatią - ta książka to po prostu koszmarnie słaby felieton, który na dodatek cały czas się powtarza。 Miałem wrażenie, że czytam bez przerwy to samo, bez róznicy czy byłem na stronie dziesiątej czy na dwusetnej。 DOKŁADNIE to samo, innymi słowami。Igor i Julka zostali sprowadzeni do roli pionków, cały rys psychologiczny postaci został przekreślony, bo trzeba było analizować scenę polityczną przy każdej najmniejszej okazji。 Brudny zachowuje się nieracjonalnie przez praktycznie całą powieść i szczerze nie umiem pojąć o co temu człowiekowi chodzi i po co robi to co robi。Ostatecznym gwoździem do trumny jest stwierdzenie autora, że wszystkie podobieństwa do istniejących postaci są przypadkowe。 No nie, przykro mi, nie są。 I nie wiem, czy pan Piotrowski uważa, że jego czytelnicy to idioci, czy po prostu jest przekonany, że tak to wszystko genialnie ograł, że podobieństwa nie widać? A może to miało być takie mrugnięcie okiem, że hehe, ale wiecie, przecież to fikcja, hehe。 W sumie nie wiem, która opcja jest gorsza。Nikomu nie polecam czytać "Bagna", a w szczególności osobom ceniącym pierwsze trzy książki o Igorze Brudnym, które lekki niesmak poczuły już przy "Zarazie"。 Osobiście po książki tego autora już nie sięgnę, chyba że zacznie ponownie szanować czytelnika。 I naprawdę nie chodzi mi o to, że poruszane są tematy polityczne。 Niech będą, oczywiście。 Ale niech to będzie robione ze smakiem, z pomysłem i w dojrzały sposób。 Bo to w jaki sposób jest to zrobione tutaj jest niesmaczne i miejscami wręcz żenujące。 。。。more

Klaudia Kozakowska

3。5/ Historia i pióro super tak jak w całej serii aczkolwiek w tym tomie trochę za dużo polityki

kogellmogell

Trochę słabsza od swoich poprzedniczek, ale i tak będę wypatrywała kolejnej części。

Gosia

Bezmyślnie okrutna, źle napisana, prymitywna językowo i intelektualnie。 Chyba już nie wrócę do Piotrowskiego, bo z tomu na tom jest coraz gorzej。

Amelia Płatek

No cóż mogę powiedzieć。。 to było genialne。 Zakończenie - szok。 Ukazany świat polityki jest tak podobny do rzeczywistego, co jest niestety bardzo smutne。 Jeżeli będą kolejne tomy to bardzo bym chciała, aby nie było w nich Julki。 Nie lubię jej :p Przemysław Piotrowski to zdecydowanie osoba, która wie jak pisać。 Powtórzę się, ale dla mnie to jest światowy poziom :)

Jagoda Chojnacka

Wiecie, że Igor Brudny tylko czeka aby móc rozwiązać dla nas kolejną zagadkę? Niby nie jest zbytnio zadowolony z tego śledztwa, próbuje odsunąć je jak najdalej od siebie ale czy faktycznie tylko on będzie umiał znaleźć sprawcę tych morderstw?Ta książka to idealne odzwierciedlenie naszego społeczeństwa, na pewno w nie jednej i nie dwóch recenzjach czytaliście te słowa。 Dopóki nie przeczytałam tego kryminału sądziłam, że nie uda się tego zrobić, że to będzie trudne do zrealizowania。 Autor wmieszał Wiecie, że Igor Brudny tylko czeka aby móc rozwiązać dla nas kolejną zagadkę? Niby nie jest zbytnio zadowolony z tego śledztwa, próbuje odsunąć je jak najdalej od siebie ale czy faktycznie tylko on będzie umiał znaleźć sprawcę tych morderstw?Ta książka to idealne odzwierciedlenie naszego społeczeństwa, na pewno w nie jednej i nie dwóch recenzjach czytaliście te słowa。 Dopóki nie przeczytałam tego kryminału sądziłam, że nie uda się tego zrobić, że to będzie trudne do zrealizowania。 Autor wmieszał w swoją najnowszą książkę temat polityki ale nie byle jakiej, ludzie wpatrzeni w jednego, samotnego i ogarniętego manią władzy człowieka, mówi Wam to coś? Stworzył takie społeczeństwo, które szuka tylko iskry, które zmusi je do buntu。 Czy Sędzia poradzi sobie nie tylko z ukaraniem winnych wielkiego zła jakie wyrządzili innym ale i z szalejącym tłumem żądnym sprawiedliwości?Ta książka niesie w sobie ogromny balast emocji, zaskakujących sytuacji i mrożących krew w żyłach morderstw w zdawało by się słusznej sprawie。 Książka na pewno kontrowersyjna a ja lubię babrać się w takim bagnie。 Igor Brudny i tym razem nas nie zawiedzie bowiem z nim nie da się nudzić, jak zawsze podążający własnymi nikomu nieznanymi ścieżkami。 Muszę to napisać, po prostu lubię go。 。。。more

Kinga (Imbirowa o książkach)

4,75O w mordę, ale mi się to podobało, choć nie powinno! Prawda jest taka, że to totalnie nie były moje klimaty。 Polityka, dużo polityki, jeszcze więcej polityki。 Ja nie lubię tego typu książek。 Tym razem jednak to wszystko było tak realistyczne, że dało radę mnie zainteresować。 Non stop widziałam odniesienia do obecnej sytuacji w Polsce - niekompetentna władza, walka kobiet o swoje prawa, zakazanie aborcji i tragedie z tego wynikające czy słynne już wybory, które się nie odbyły。 Przemysław Piot 4,75O w mordę, ale mi się to podobało, choć nie powinno! Prawda jest taka, że to totalnie nie były moje klimaty。 Polityka, dużo polityki, jeszcze więcej polityki。 Ja nie lubię tego typu książek。 Tym razem jednak to wszystko było tak realistyczne, że dało radę mnie zainteresować。 Non stop widziałam odniesienia do obecnej sytuacji w Polsce - niekompetentna władza, walka kobiet o swoje prawa, zakazanie aborcji i tragedie z tego wynikające czy słynne już wybory, które się nie odbyły。 Przemysław Piotrowski bardzo mocno osadził "Bagno" w dzisiejszych czasach i nawet ktoś nieinteresujący się zbytnio polityką (czyli ktoś taki jak ja), powinien to bez problemu zauważyć。 O ile czwarta część serii mi się nie podobała i uważałam ją za niepotrzebną, tak to było genialne。 Wciągające, brutalne, mocne。 Postać Sędziego sprawiała, że miałam ciarki na ciele i nawet nie próbowałam sobie wyobrażać tego, co by się stało, gdyby taka sytuacja miała naprawdę miejsce w naszym kraju。 Straszne。 Człowiek niby usilnie się temu wszystkiemu sprzeciwia, bo jednak ma swój rozum i serce, ale z drugiej strony。。。 no właśnie。 Czy tu powinna być w ogóle jakaś druga strona? Co my byśmy zrobili? My jako naród i my jako poszczególne jednostki。 Pozycja dająca do myślenia。 Jasne, były tu pewnie jakieś niedociągnięcia, ale ta historia tak wjechała mi na psychikę, że nie potrafiłam nawet ich wyłapać。 To na pewno nie był kryminał。 Raczej thriller psychologiczny z naprawdę dużą dawką polityki。 Tylko dla ludzi o mocnych nerwach, przygotowanych na to, że będzie krwawo。 Bardzo krwawo。Jak dla mnie najlepsza część z Igorem Brudnym。 。。。more

Laima

To piąty tom tej serii i mam wrażenie, że coraz mniej mi się podoba。 Zaczęłam serię, gdy miała 3 tomy i wtedy mnie oczarowała。 Mam wrażenie, że gdy w podobnych kryminałach, gdy już przejdziemy przez wątek romantyczny, książkę zapełnia się nic nie wnoszącymi dialogami, które podrzymują relację bohaterów。 I bardzo nie lubię takich dialogów zwłaszcza w samochodach, gdzie jest to zmieszane z rozmowami o muzyce (miałam już dość tego u Mroza, mam wrażenie, że tu zmierzamy w tę samą stronę)。 Pewnie się To piąty tom tej serii i mam wrażenie, że coraz mniej mi się podoba。 Zaczęłam serię, gdy miała 3 tomy i wtedy mnie oczarowała。 Mam wrażenie, że gdy w podobnych kryminałach, gdy już przejdziemy przez wątek romantyczny, książkę zapełnia się nic nie wnoszącymi dialogami, które podrzymują relację bohaterów。 I bardzo nie lubię takich dialogów zwłaszcza w samochodach, gdzie jest to zmieszane z rozmowami o muzyce (miałam już dość tego u Mroza, mam wrażenie, że tu zmierzamy w tę samą stronę)。 Pewnie sięgnę po następną część, ale szczerze mówiąc w ogóle na nią nie czekam。 。。。more

mommy_and_books

Przemysław Piotrowski cały czas nas zaskakuje。 Stworzył niesamowitą serię z Igorem Brudnym, która wciąga od samego początku i nie sposób jest się od niej oderwać。 Tym razem spotykamy się z Brudnym i Zawadzką w dosyć nietypowych okolicznościach。 Nasi bohaterowie będą mieli ręce pełne roboty。 Niestety Igor Brudny będzie musiał podjąć trudną decyzję。 Czy będzie ona słuszna, to już musicie ocenić sami。 Poznacie tajemniczego mężczyznę, który przedstawia się jako Sędzia。 W internecie prowadzi transmis Przemysław Piotrowski cały czas nas zaskakuje。 Stworzył niesamowitą serię z Igorem Brudnym, która wciąga od samego początku i nie sposób jest się od niej oderwać。 Tym razem spotykamy się z Brudnym i Zawadzką w dosyć nietypowych okolicznościach。 Nasi bohaterowie będą mieli ręce pełne roboty。 Niestety Igor Brudny będzie musiał podjąć trudną decyzję。 Czy będzie ona słuszna, to już musicie ocenić sami。 Poznacie tajemniczego mężczyznę, który przedstawia się jako Sędzia。 W internecie prowadzi transmisje na żywo ubrany w katowski kaptur。 Na żywo przedstawia "ofiary"。 Wyjawia ich grzechy i przewinienia。 Puszcza filmiki z tym co robili。 Społeczeństwo nie pozostawia na nich suchej nitki。 "Ofiary" mają szansę na przetrwanie, o ile zostaną spełnione warunki przedstawione przez Sędziego。 O nich dowiedzie się w trakcie czytania。 Co z tym wszystkim wspólnego ma Igor Brudny? Jest całym sercem za działaniami Sędziego, jednak pozostanie postawiony pod ścianą。 Na swojej drodze spotka człowieka, którego miał nadzieję już nigdy nie zobaczyć。 Jak to się dla niego skończy? Czy ponownie jego życie będzie zagrożone? Kim jest mściciel ukrywający się za katowskim kapturem? Poznając jego tożsamość, byłam w głębokim szoku。 Wy zapewne też będziecie mieli podobne odczucia。 "Ofiary" według mnie zasługiwały na los, który je spotkał。 Nie ma przyzwolenia na krzywdzenie innych i zamiatanie wszystkiego pod dywan。 Niestety tak się dzieje na wysokich stanowiskach。 Ręka rękę myje。 Takie "ofiary" powinno się od razu likwidować, a nie chronić lub przenosić w inne miejsca。 Tak samo powinni ponieść konsekwencje wszystkie te osoby, które tuszują i zamiatają pod dywan wyczyny "ofiar"。Przemysła Piotrowski w swoim najnowszym dziele poruszył bardzo ważny temat。 Koniecznie musicie poznać "Bagno"。 Po raz piąty miałam przyjemność uczestniczyć w życiu Brudnego i Zawadzkiej。 Jak napisał autor: "(。。。) Chwilowo Igor Brudny bierze urlop。 (。。。)", mam cichą nadzieję, że ten wypoczynek nie potrwa zbyt długo。 Igora Brudnego i Julię Zawadzką nie da się nie lubić。 To jest wybuchowa para, która idealnie do siebie pasuje。 Było mi bardzo żal Brudnego, ponieważ został postawiony pod mur i bardzo się z tym męczył。 Dzięki wyczynom Sędziego będziemy mogli na chwilę przenieść się na tereny dawnego sierocińca sióstr Hieronimek。 Razem z tym wspomnienia z przeszłości Brudnego powrócą。 Uwaga, biorąc do ręki "Bagno" przepadniecie na dłuższą chwilę。 Ta powieść tak mnie wciągnęła, że aż przeczytałam ją w ciągu jednego dnia。 Coś niesamowitego。 Nie miałam czasu na nudę。 Dobra akcja, wyśmienici bohaterowie i cudowna fabuła。 Gratuluję autorowi tak wyśmienitego dzieła。 Jeżeli lubicie bardzo dobre kryminały, to nie możecie przegapić tego tytułu。 Czy znacie pozostałe części z Igorem Brudnym, czyli "Piętno", "Sfora", "Cherub" i "Zaraza"? Jeżeli jeszcze ich nie znacie, to radzę wam szybciutko to nadrobić。 Od razu muszę dodać, że są to bardzo mocne kryminały, które zmuszają nas do głębokiej refleksji。Przygotujcie się na mocne wrażenia i drastyczne sceny。 Powieść "Bagno" jest godna uwagi。 Czy chcielibyście, żeby taki Sędzia istniał naprawdę? Czy wtedy świat byłby wolny od prawdziwych potworów? Z tymi pytaniami was zostawiam i odsyłam do przeczytania "Bagna"。 Czy tak jak ja czekacie na kolejne przygody Igora Brudnego?Z czystym sercem polecam - mommy_and_books。 。。。more

Katherine Pandi

Po tej lekturze mam straszny mętlik w głowie。 Jak autor do tej pory skupiał się na gwałtach w kościele i religii, tak teraz zaangażował w te grzechy politykę。 Była to najmocniejsza książka z tej serii i mam nadzieję, że Igor Brudny prędko (a najlepiej wcale) nie wróci, bo już robiło się to nudne: 5 tomów związane z przeszłością Brudnego, która ciągnie się i nie daje o sobie zapomnieć。 A można było zakończyć ten wątek już dawno。Co do samej historii。。。 Jest ona straszna。 "Sędzia" porywa polityków Po tej lekturze mam straszny mętlik w głowie。 Jak autor do tej pory skupiał się na gwałtach w kościele i religii, tak teraz zaangażował w te grzechy politykę。 Była to najmocniejsza książka z tej serii i mam nadzieję, że Igor Brudny prędko (a najlepiej wcale) nie wróci, bo już robiło się to nudne: 5 tomów związane z przeszłością Brudnego, która ciągnie się i nie daje o sobie zapomnieć。 A można było zakończyć ten wątek już dawno。Co do samej historii。。。 Jest ona straszna。 "Sędzia" porywa polityków i w relacji na żywo robi im krzywdę。 Twierdzi, że robi im mniejsze zło niż oni za swojej kadencji; prowadzenie burdelu, gwałcenie nieletnich, zamiatanie pod dywan gwałtów i zabójstw to wszystko czego podejmowali się politycy za grube pieniądze。 "Sędzia wie co robi" tak głosił tłum ludzi na czacie w komentarzach。 Ludzie zamiast szukać sprawcy, wiwatowali mu za to, że w końcu sprawiedliwość dopadła tych drani。 Wejść na taką minę w postaci zadowolonego z Sędzi i rozwścieczonego na zbrodniarzy tłumu nikt by nie chciał。 Jednak Igor i Julka mimo że potępiają działanie polityków to wchodzą na nią i mają nadzieję, że skończy się to dla nich dobrze。Tak jak już wspominałam。 Mam dość przeszłości Igora Brudnego。 Wątek miłosny lub inne śledztwa nie związane z przeszłością są jak najbardziej okey。 Mam nadzieję, że w tym tomie zawarło się już wszystko i nie wrócimy do przeszłości。 Są wątki, które mogą wskazywać, że ta historia jeszcze się nie skończyła niestety, ale mam nadzieję, że autor weźmie sobie do serca to, że Brudnemu i Julce przydadzą się wakacje (urlop) od tego wszystkiego。 。。。more

Patrycja

3。75⭐

Izabela Karbowiak

Tym razem trzy gwiazdki, No może 3 i pół。 Zgadzam się ze zdaniem innych czytelników, że pod względem kryminału historia była najmniej ciekawa。 Opisy zbrodni i sytuacji również dłuższe niż w poprzednich tomach, choć nie przeszkadzało mi to zbytnio :)。 Opowieść trochę depresyjna, polityka ogólnie to bagno。

A

Mam mieszane uczucia, z jednej strony dobra książka z drugiej mocno polityczna blisko domu i Naszego własnego politycznego bagienka - ta bliskość trochę odbierała mi radość czytania bo ciągnęła do tego że tu jest sporo prawdy/rzeczywistości ujętej w historii。 Nie mniej jednak daję do myślenia。

Rezolutnymolek

bardzo dobrze napisana książka, co prawda jest sporo zapożyczeń od Grahama Mastertona i Dana Browna, a realia przeniesione na polską rzeczywistość, jednakże polecam, pozycja godna przeczytania, utrzymana na wysokim poziomie

Martyna Chojnacka

Jak dobrze było powrócić do świata Igora Brudnego, choć to świat brutalny, szary i pełen okrucieństwa…Komisarz zostaje uwikłany w bardzo trudną, bezwzględną spraw。。 Otóż samozwańczy Sędzia torturuje ludzi władzy。 Na światło dzienne wychodzą ich wszystkie przewinienia, brudy i grzechy, a są potworne。 Dodatkowo to społeczeństwo ma „dokonać wyboru” czy takim „potworom” warto dać drugą szansę… Brudny razem z Zawadzką trafiają w szpony polityki, układów… po prostu wchodzą do istnego bagna。 Czy Igor s Jak dobrze było powrócić do świata Igora Brudnego, choć to świat brutalny, szary i pełen okrucieństwa…Komisarz zostaje uwikłany w bardzo trudną, bezwzględną spraw。。 Otóż samozwańczy Sędzia torturuje ludzi władzy。 Na światło dzienne wychodzą ich wszystkie przewinienia, brudy i grzechy, a są potworne。 Dodatkowo to społeczeństwo ma „dokonać wyboru” czy takim „potworom” warto dać drugą szansę… Brudny razem z Zawadzką trafiają w szpony polityki, układów… po prostu wchodzą do istnego bagna。 Czy Igor szukając mordercy stanął po właściwej stronie? … wiele osób ma o to do niego pretensje, dodatkowo przeszłość wraca do niego jak bumerang, niestety nie może o niej zapomnieć。@przemyslawpiotrowski nie owija w bawełnę。 Stawia na konkret i to bezlitosny。 Mrok, strach, przerażenie, zło to słowa, które idealnie odzwierciedlają klimat całej historii。Choć zauważyłam, że są zwolennicy, jak i przeciwnicy Brudnego, to ja osobiście jestem na tak! Czasami potrzebuję w książkach odnaleźć surowość, bestialstw, nieludzkość… oj tak tu jest tego pod dostatkiem。Znając poprzednie części cyklu ta sprawiła, że miałam ciarki na myśl o wszystkich wydarzeniach。 To bardzo dobry kryminał… z polityką w tle, ale nie traktujcie tego wątku źle。 Choć sama nie przepadam za takimi nawiązaniami tutaj wkomponowały się one idealnie, po to aby odkryć ten pełen niesmaku i fałszu świat。Wiecie co było najstraszniejsze… zagłębiając się w tę historię ona z każdą kolejną stroną przypominała mi naszą rzeczywistość, świat w którym żyjemy…。 。。。more

Agnieszka

Po trochę słabszej, w mojej ocenie, „Zarazie” trochę bałam się sięgać po kolejną książkę mojej ulubionej serii, bo nie do końca wiedziałam co autor dla nas przygotował。Całe szczęście moje obawy były bezpodstawne, bo wrócił ten Brudny, którego uwielbiam, znowu było mrocznie i bardzo odważnie。Piotrowski serwuje nam sporo odniesień do polityki, co może być niezłym smaczkiem szczególnie dla osób, które interesują się chociaż trochę tym co dzieje się w naszym pięknym kraju, natomiast osoby które na c Po trochę słabszej, w mojej ocenie, „Zarazie” trochę bałam się sięgać po kolejną książkę mojej ulubionej serii, bo nie do końca wiedziałam co autor dla nas przygotował。Całe szczęście moje obawy były bezpodstawne, bo wrócił ten Brudny, którego uwielbiam, znowu było mrocznie i bardzo odważnie。Piotrowski serwuje nam sporo odniesień do polityki, co może być niezłym smaczkiem szczególnie dla osób, które interesują się chociaż trochę tym co dzieje się w naszym pięknym kraju, natomiast osoby które na co dzień od polityki stronią raczej nie będą zadowolone tak jak i osoby które nie lubią mocnych i brutalnych książek。Zadowoleni też pewnie nie będą sympatycy naszej władzy, bo mimo tego, że "wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest przypadkowe。 [。。。] Wszelkie przedstawione zdarzenia i osoby są fikcyjne。" bardzo łatwo można odnaleźć pierwowzory postaci 。Od książki jak zwykle trudno się oderwać, ponadto jest to też pierwsza część, w której to nie życie Igora i jego przeszłość grają główne skrzypce (chociaż jakieś tam wzmianki były), co uważam jest dużym plusem i wniosło pewien powiew świeżości, bo ileż w sumie można wałkować jedno i to samo。Uwielbiam skrajne emocje, a to tu dostałam, osobiście jestem zadowolona z tego, że Przemysław Piotrowski poszedł w tę stronę jednak mimo tego że jestem wielką fanką autora i tych książek to uważam, że bardzo dobrze że Igor Brudny bierze urlop, bo trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść。。。。A z doświadczenia wiem, że ciągnięcie serii na siłę rzadko wychodzi jej na dobre szczególnie jeśli ciągnie się serie genialne。Tak na marginesie motyw transmisji z wymierzania sprawiedliwości przypominał mi trochę „Behawiorystę” Remigiusza Mroza, wprawdzie książki nie czytałam ale widziałam serial i jakoś tak mi się nasunęło na myśl w trakcie czytania。 。。。more

Allyn

2,5mocno przewidywalna książka, gdzie autor zdecydowanie przesadził z próbą ukazania współczesnych problemów politycznych za pomocą pióra。 Dużo nie potrzebnych rozdziałów, które za zadanie mają tylko dodać objętości książce i nie wpływają na akcje fabuły。 Podobieństwo Bagna do Behawiorysty Remigiusza Mroza jest aż szokujące, przez co poziom kolejnej przygody Igora Brudnego zdecydowanie spada, pomysł uznałabym za nie oryginalny。

Onaczytanoca

W Internecie pojawia się transmisja, w czasie której mężczyzna torturuje i zabija bliskiego współpracownika władzy。 Sam siebie określa jako Sędzia。 W czasie tych transmisji przedstawia przewinienia torturowanej osoby。 Ciało zabitego zostaje odnalezione na terenie dawnego sierocińca hieronimek。 Na miejsce zostaje wezwany Igor Brudny。 Brudny wraz z Zawadzką ruszą na poszukiwania Sędziego, ale czy na pewno chcą go znaleźć? “Bagno” to książka bardzo brutalna, zresztą tak jak pozostałe książki z tej W Internecie pojawia się transmisja, w czasie której mężczyzna torturuje i zabija bliskiego współpracownika władzy。 Sam siebie określa jako Sędzia。 W czasie tych transmisji przedstawia przewinienia torturowanej osoby。 Ciało zabitego zostaje odnalezione na terenie dawnego sierocińca hieronimek。 Na miejsce zostaje wezwany Igor Brudny。 Brudny wraz z Zawadzką ruszą na poszukiwania Sędziego, ale czy na pewno chcą go znaleźć? “Bagno” to książka bardzo brutalna, zresztą tak jak pozostałe książki z tej serii。 Ale właśnie dlatego je uwielbiam。 Tutaj dodatkowo pojawia się dużo polityki, oj i niestety bardzo dobrze nam znanej。。。 I to bardzo duże podobieństwo do obecnej władzy troszkę mi przeszkadzało, sięgając po książkę chciałabym się trochę od tego odciąć, a tutaj się nie dało。 Ale pomysł na kreacje Sędziego to mistrzostwo。 Niezwykle przebiegły, ale też bardzo brutalny。 Jego wszystkie działania były bardzo dobrze przemyślane。 Podobała mi się ta postać。 Jeżeli chodzi o Brudnego, to moim zdaniem w tej części został przyćmiony właśnie przez Sędziego。 We wcześniejszych częściach poznajemy go jako pewnego siebie, upartego i twardego glinę。 W tej części zastanawia się czy na pewno robi dobrze szukając Sędziego, nie jest pewny czy aby na pewno chce go odnaleźć。 To na pewno nie będzie ulubiona część serii, ale nadal mi się podobała。 Zresztą ja mam słabość do Igora 😅Będę wyczekiwać kolejnych tomów。 Cieszę się, że powstają kolejne tomy a nie tylko pierwsze trzy, jak to było w planach。 。。。more

Piotr

Nie spodziewałem się tak szybkiego powrotu Igora Brudnego, ale ucieszyłem się, bo jest on jednym z moich ulubionych bohaterów。 Tym razem Przemysław Piotrowski wepchnął Brudnego w prawdziwe bagno, bo jak inaczej nazwać polską politykę。 Osobnik przedstawiający się jako "Sędzia" uprowadza Tobiasza Kryszaka - Ojca Zwierzchniego narodu, księdza, o którego względy i uwagę jego mediach zabiegali liczni politycy partii rządzącej。 Brzmi znajomo? Jest znacznie więcej analogi do obecnej sytuacji polityczne Nie spodziewałem się tak szybkiego powrotu Igora Brudnego, ale ucieszyłem się, bo jest on jednym z moich ulubionych bohaterów。 Tym razem Przemysław Piotrowski wepchnął Brudnego w prawdziwe bagno, bo jak inaczej nazwać polską politykę。 Osobnik przedstawiający się jako "Sędzia" uprowadza Tobiasza Kryszaka - Ojca Zwierzchniego narodu, księdza, o którego względy i uwagę jego mediach zabiegali liczni politycy partii rządzącej。 Brzmi znajomo? Jest znacznie więcej analogi do obecnej sytuacji politycznej, afer, które obciążają obóz rządzący。 "Sędzia" na żywo w internecie przedstawia dowody winy kapłana, ksiądz przez lata brutalnie gwałcił młodych chłopców, był jednym z gości Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Hieronimek Zielonogórskich。 Następnie "Sędzia" wydaje wyrok śmierci dla księdza, co przysparza mu rzesze zwolenników。 Nawet Igor Brudny mu kibicuje, ale los jest przewrotny, bo "Bagno" wciąga komisarza, na specjalne polecenie Ministra Spraw Wewnętrznych Brudny ma znaleźć "Sędziego", co wywołuje u niego mieszane odczucia。Doskonała powieść łącząca elementy mrocznego kryminału i political fiction。 Piotrowski nawiązując się do aktualnej sytuacji politycznej i afer przypisywanych politykom poszedł w pewien sposób na łatwiznę, ale jest to wybaczalne。 Wciągająca historia, niczym tytułowe "Bagno", nie pozwoli wam odłożyć lektury przed przeczytaniem ostatniego słowa。 。。。more

Nadia

1,5

Olga Kowalska (WielkiBuk)

Będzie gorąco, będzie duszno, będzie brutalnie jak nigdy dotąd – komisarz Igor Brudny powraca, by wejść prosto do… „BAGNA”! Ważne: Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów – nadróbcie proszę zaległości! To jedna z tych serii, które warto czytać po kolei, bo wszystkie historie są ze sobą połączone。Powtarzam to za każdym razem, gdy sięgam po książki Przemka Piotrowskiego i powtórzę to również dzisiaj – to pisarz bezkompromisowy, który lubi drażnić, lubi kotłować, lubi zamieszać w rondlu i patrzeć, Będzie gorąco, będzie duszno, będzie brutalnie jak nigdy dotąd – komisarz Igor Brudny powraca, by wejść prosto do… „BAGNA”! Ważne: Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów – nadróbcie proszę zaległości! To jedna z tych serii, które warto czytać po kolei, bo wszystkie historie są ze sobą połączone。Powtarzam to za każdym razem, gdy sięgam po książki Przemka Piotrowskiego i powtórzę to również dzisiaj – to pisarz bezkompromisowy, który lubi drażnić, lubi kotłować, lubi zamieszać w rondlu i patrzeć, co tam wypływa。 W swoich thrillerach (ze szczególnym uwzględnieniem serii z Igorem Brudnym) w brutalny sposób obnaża słabości ludzkie, uzmysławia okrucieństwo i bezlitosną grozę obcowania z drugim człowiekiem。 To autor, który zmusza nas, byśmy zaglądali tam, gdzie nie chcemy patrzeć, dostrzegli obłudę i zakłamanie。 Sięgamy niby po kryminały, niby thrillery kryminalne w sumie, ale obleczone horrorem codzienności, koszmarem, który wciąga prosto w ciemność。 Porównanie do twórczości Jean-Christophe’a Grangé, które kiedyś popełniłam – wciąż pasuje jak ulał。„Bagno” ma tego populistycznego ducha, przypomina mi opowieść z Dzikiego Zachodu, rasowy western, w którym skorumpowana władza znów panoszy się do nieprzytomności, samozwańczy stróż prawa wymierza sprawiedliwość w najobrzydliwszy sposób, a szeryf o złotym sercu i czarnej jak smoła przeszłości musi wziąć sprawy w swoje ręce i pozamiatać, zanim będzie za późno。 A, i zemsta! Zemsta, która jest tutaj motorem działania Sędziego。 Zemsta, od której wszystko się zaczyna, a która motywuje mordercę。 Zemsta, która jest zemstą rozzłoszczonego ludu, jak i zemstą stricte osobistą, nawiązującą do przeszłości。 Schodzimy do podziemia, gdzie będzie brudno, lepko, obrzydliwie… Zanurzymy się w bagno i jak to z bagnem bywa – przyjdzie nam obcować z tym, co oślizgłe, nieprzetrawione, wyczekujące dnia, by wypłynąć i o sobie przypomnieć。Nie dziwią mnie tak entuzjastyczne opinie czytelników – takie opowieści jak „Bagno” to taka literacka odskocznia, wyładowanie frustracji i lęków związanych z obecnym stanem świata。 W końcu to także oczyszczająca historia zemsty, której katarktyczny wymiar uwidacznia się w czytelniczych reakcjach。 Igor Brudny znów zalewa się hektolitrami jamesona, krew leje się strumieniami, akcja pędzi na złamanie karku, a czas odlicza minuty, sekundy do wielkiego finału。 I nic nie jest tu tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać – dylematy i stawki rosną z każdą kolejną stroną。 Czyta się z wypiekami na twarzy, z rosnącą satysfakcją i poczuciem, że kto jak kto, ale Igor Brudny nie zawodzi。 I Przemek Piotrowski również。 。。。more

angelsx_book

Cóż… Naprawdę kocham trzy pierwsze historie Igora Brudnego, ale。。 czwarty i piąty są jakby to powiedzieć inne。 „Bagno” to powieść, która niestety mnie zawiodła。 Jak dla mnie za dużo polityki, a za mało samego Brudnego…Generalnie i tak „Bagno” podobało mi się bardziej niż „Zaraza”, ale strasznie mi zabrakło Brudnego z pierwszych trzech tomów。 Jeżeli jeszcze nie czytaliście „Piętna”, „Sfory” i „Cheruba” to ogromnie Was zachęcam bo to naprawdę świetne powieści 💗Co do „Bagna” to szczerze mam nadziej Cóż… Naprawdę kocham trzy pierwsze historie Igora Brudnego, ale。。 czwarty i piąty są jakby to powiedzieć inne。 „Bagno” to powieść, która niestety mnie zawiodła。 Jak dla mnie za dużo polityki, a za mało samego Brudnego…Generalnie i tak „Bagno” podobało mi się bardziej niż „Zaraza”, ale strasznie mi zabrakło Brudnego z pierwszych trzech tomów。 Jeżeli jeszcze nie czytaliście „Piętna”, „Sfory” i „Cheruba” to ogromnie Was zachęcam bo to naprawdę świetne powieści 💗Co do „Bagna” to szczerze mam nadzieje, że autor nie będzie kontynuować tej historii。 Za to chętnie zobaczyłabym Igora, jako postać poboczną w jakieś innej książce, np thrilleru psychologicznym w roli policjanta。 Co sądzicie? Pomimo, że w moim odczuciu „Bagno” wypada słabiej niż pierwsze trzy pierwsze powieści, ale nadal kocham twórczość Piotrowskiego i na pewno będę sięgać po jego następne książki。 。。。more

iammadeleinef

3。5

Oliwia

Aktualna, polityczna i mocna historia。 Pan Piotrowski pokazuje do czego może dojść przez popsucie władzy, a do czego już niestety doszło。 Niedawno słuchałam "Behawiorystę" Pana Mroza i odnoszę wrażenie, że autor "Bagna" mocno wzorował się pisząc o transmisjach w internecie。 Mimo tego, bardzo mi się podobała i bardzo mocno polecam。 Aktualna, polityczna i mocna historia。 Pan Piotrowski pokazuje do czego może dojść przez popsucie władzy, a do czego już niestety doszło。 Niedawno słuchałam "Behawiorystę" Pana Mroza i odnoszę wrażenie, że autor "Bagna" mocno wzorował się pisząc o transmisjach w internecie。 Mimo tego, bardzo mi się podobała i bardzo mocno polecam。 。。。more

Trzcionka

0,5/5 - choć nie wiem za co ta połówka。Jak chcecie się dowiedzieć jak po mistrzowsku skopać niezłą serię kryminalną to polecam。 Huk, po tym jak nisko spadł poziom tej serii razem z tym tomem i mój szacunek do autora (szczególnie po lekturze posłowia, w którym autor na wzór Mroza uważa swoich czytelników za debili, bo inaczej się tego nie da nazwać), będzie się niósł po miastach, lasach i dolinach jeszcze długo。 Cofam to co napisałam w opinii po lekturze poprzedniego tomu czyli "Zarazy"。 Decyzja 0,5/5 - choć nie wiem za co ta połówka。Jak chcecie się dowiedzieć jak po mistrzowsku skopać niezłą serię kryminalną to polecam。 Huk, po tym jak nisko spadł poziom tej serii razem z tym tomem i mój szacunek do autora (szczególnie po lekturze posłowia, w którym autor na wzór Mroza uważa swoich czytelników za debili, bo inaczej się tego nie da nazwać), będzie się niósł po miastach, lasach i dolinach jeszcze długo。 Cofam to co napisałam w opinii po lekturze poprzedniego tomu czyli "Zarazy"。 Decyzja o kontynuowaniu tej serii to dla autora najgorsza decyzja jaką mógł podjąć。 Patrząc po opiniach o innych jego książkach, tylko ta seria go trzymała na powierzchni i to też musiał skopać。 Bezwzględnie ta seria powinna się zakończyć na 4 tomie, który już zapowiadał katastrofę, ale jeszcze dał radę zamydlić oczy czytelnikom。Zacznijmy od tego, że ta książka to jakiś osobisty manifest autora, który chyba nie ma gdzie i komu ponarzekać na sytuację polityczną i społeczną w kraju, jak i na świecie。 Ja rozumiem, że to co się dzieje w kraju jest nie do ogarnięcia, szczególnie jak się zbierze wszystko i wszystkich do kupy oraz, że to co się dzieje w ostatnich miesiącach u naszych wschodnich sąsiadów wstrząsnęło każdym, a wieloma ludźmi do żywego, ALE na litość boską, dobra seria kryminalna to nie miejsce na wygłaszanie swoich opinii i wylewanie żali。 Już pomijam to, że te żale zostały wylane kilkanaście razy i każdy fragment mówił TO SAMO。 Możecie mi wierzyć, że ta książka jest przede wszystkim o tym, a nie o Brudnym i wątku kryminalny, który pojawia się w tym tomie。 Brudny to tylko dodatek, a fabuła, prosta jak budowa cepa i niczym nie zaskakująca (w poprzednich tomach było inaczej), jest wątkiem pobocznym。 TAK, dobrze czytacie, wątek kryminalny w kryminale jest wątkiem pobocznym, bo autor musi się wygadać。 To tak bardzo czuć, że głowa mała。 Bohaterowie leżą, dialogi leżą, poziom skomplikowania - zerowy, zwroty akcji - sztuk 1 i to jak mocno naciągniemy ocenę, tylko bezdennie długie i nudne opisy mają się wyjątkowo dobrze (kyrie elejson。。。)。 Autor na tyle nie ma pomysłu, że znów wraca do spraw z przeszłości Brudnego, która została już opisana we wszystkie strony po 20 razy。 Widocznie 21 raz nie zaszkodzi, zdaniem Piotrowskiego。 W finale również widać jak bardzo autor nie wiedział co ma pisać。 Typowe naciąganie gumy od gaci na głowę i to w żałosnym stylu, choć autor jest przeświadczony, że nikt tak nie naciąga gumy jak on (po raz koleiny - posłowie)。 Pomysł na fabułę był niemożliwie schematyczny i nudny, a wymyślony tylko po to by móc napisać tą książkę i, wracając do początku, ponarzekać sobie。 Sceny akcji to znów odgrzewane kotlety z poprzednich tomów plus dość brutalne i obrzydliwe morderstwa。 Ja obrzydliwości nie lubię, bo to dla mnie iście na łatwiznę i zwyczajnie nic miłego do lektury, wiec dodatkowy minus。Jest jednak coś gorszego w tym wszystkim niż ten piąty tom。 Myślicie, że się nie da gorzej? No top otrzymacie Piotrowskiemu piwo! W posłowiu autor zapowiada kolejny tom。。。 Mhm。 Świetny pomysł。 Z tej samej kategorii co pomysł na treść "Bagna"。 Kończ Pan, Panie Piotrowski i wstydu oszczędź。。。。To jedna z najgorszych książek jakie czytałam w życiu。 Odradzam tym którym podobały się poprzednie tomy, ten zepsuje Wam całe dobre wrażenie, tak jak mi。 Cieszę się że nie kupiłam tej części od razu po premierze, bo dziś mam ochotę sprzedać wszystkie poprzednie tomy。 Tylko świetnych okładek żal。 Ta z "Bagna" bardzo dobra, a musi sygnować taki shit。。。PS。 Przy tej części nad wyraz łatwo poznać, które opinie są sponsorowane。 Niech Was nie zwiodą :-) 。。。more

Książkolandia

Za mną kolejna i mam nadzieję, że nie ostatnia książka z serii o Igorze Brudnym。 Powiedzieć że to było dobre, to jak nic nie powiedzieć。Igor wyszedł na prostą, pozbierał się po urazach z poprzednich części, by dać się wciągnąć w największe bagno świata, czyli politykę。 W Polsce pojawia się samozwańczy Sędzia, który na wizji postanawia ukarać za grzechy najważniejsze i najbardziej zdeprawowane osoby w państwie。 Nic nie jest w stanie mu przeszkodzić。 Porywa winnych bez przeszkód, nie daje zablokow Za mną kolejna i mam nadzieję, że nie ostatnia książka z serii o Igorze Brudnym。 Powiedzieć że to było dobre, to jak nic nie powiedzieć。Igor wyszedł na prostą, pozbierał się po urazach z poprzednich części, by dać się wciągnąć w największe bagno świata, czyli politykę。 W Polsce pojawia się samozwańczy Sędzia, który na wizji postanawia ukarać za grzechy najważniejsze i najbardziej zdeprawowane osoby w państwie。 Nic nie jest w stanie mu przeszkodzić。 Porywa winnych bez przeszkód, nie daje zablokować transmijsji, przedstawia społeczeństwu dowody najbardziej plugawych zbrodni i bez skrupułów wykonuje wyrok。 Jest brutalny, bezwzględny i kompletnie nieuchwytny。 A co najważniejsze, ludzie wcale nie chcą by go złapano。 Igor po raz kolejny zostaje wywołany przez mordercę do tablicy i choć wcale nie uśmiecha mu się zaangażowanie w polityczne gierki, pozwala się przekonać dzięki nietypowej propozycji。 Teraz musi walczyć nie tylko z przestępcą, ale też własnym sumieniem i społeczeństwem, które popiera Sędziego。Spotkałam się z opiniami, że autor niepotrzebnie wziął się za politykę, której mamy dość na codzień。 Mnie to akurat nie przeszkadzało, nie żyjemy w próżni, taka jest nasza rzeczywistość i trudno całkiem ją ominąć。 Temat świetnie wykorzystany, a książkę czyta się z zapartym tchem。Czekam na kolejne części。 。。。more

Julia

okej, i see the point